|
|
Autor |
Wiadomość |
Coen
Władca Krainy
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Tara, księstwo Pyruna, Landaroth
|
Wysłany: Czw 17:28, 30 Lis 2006 Temat postu: Liczby |
|
|
Witam
W czasie rozmowy z Amrasem pojawiła się kwestia, którą należałoby chyba przedyskutować. Mianowicie, jaką liczbą obywateli, armii i wojów w armiach dysponowały i dysponują obecnie poszczególne kraje. Nie mówię mechanicznie, bo to jest w miarę oczywiste. Chodzi mi o kwestie fabularne.
Czy podchodzimy do kwestii realnie, jak na okres dawno historyczny z duża ilością państw, czyli powiedzmy do 10 000 wojów? Czy może jedziemy w średnio zaawansowane fantazy gdzie poszczególne armie mogła się pochwalić regularnymi armiami w sile jakichś 50 000? Czy może olewamy wszystko i jedziemy jakby to były czasy współczesne i armie powyżej 100 000 nie są niczym niezwykłym?
Czemu podałem armię? Bowiem mając liczbę żołnierzy prościej ustalić liczbę zwykłego ludu.
Po co to? Do opowiadaniowej wersji historii, dla urozmaicenia i urzeczywistnienia gry...
Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Seadragon
Syn Tsagana
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orda Heilar
|
Wysłany: Pon 19:24, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hm... Jak dla mnie, dostosowując (a raczej naginając nieco) realia do mechaniki, najrozsądniejszą jest pierwsza możliwość - 10000 żołnierzy. Jest to o tyle realniejsze, że w historii naszych krajów opisywaliśmy wielkie armie, a gdy gra się zaczyna musi potrwać na oko kilkadziesiąt tur, żeby mieć armię choć 1000 chłopa. Byłoby to owo magiczne odzwierciedlenie tego, że na początku gry wszystkie nacje są osłabione itp. itd.
Takie jest moje zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Coen
Władca Krainy
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Tara, księstwo Pyruna, Landaroth
|
Wysłany: Śro 21:43, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Problem w tym, że już dawno ustaliliśmy, że mechanika sobie a realia sobie. Najlepszym przykładem na to, jest fakt, iż wszyscy startują z taką samą jako tako ilością populacji itd.
Dodatkowo max 10 000 wojska to hmm...dla niektórych już wiadomo, że będzie to za mało. Tak samo Twoja Orda Seadragonie kiedy się pojawiła byłaby...hm... ja wiem, góra 20 000 wojska, lub nawet jeszcze mniej.
Ja raczej zastanawiam się nad maksymalną liczbą kilkudziesięciu tysięcy. Dzięki temu możemy mówić o walnych bitwach na kilkanaście tysięcy trupów bez utraty jako tako zdolności bojowych. W tym przypadku Twoją Ordę oceniłbym na jakieś...100-120k żołnierzy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amras
Ojciec Landarothu
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Vesanai
|
Wysłany: Śro 22:14, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż, moim zdaniem mozemy mieć duze liczyby nawet do tych 100 tysięcy, no bo przez ostatnie 1000 lat toczyliśmy wielkie wojny osłabiając populacje ludnosći jak zresztą całe nasze państwa... Pamiętańmy że to tylko fabularnie a nie mechanicznie... więc ja osobiście jestem za dużymi liczbami nawet do 100 tys.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Coen
Władca Krainy
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Tara, księstwo Pyruna, Landaroth
|
Wysłany: Śro 22:19, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Znaczy tyle o ile. Większość z nas nie miała w swojej historii wielkich podbojów czy wojen, które miały by wyrznąć większość mieszkańców, miedzy wojnami były też albo spore okresy przerwy na poreperowanie populacji albo wojny trwały na tyle długo, ze nie były wyniszczające. Poza tym to nadal nie odzwierciedlałoby różnicy w tempie przyrostu naturalnego miedzy rasami a skoro mięlibyśmy wielkość armii oprzeć o straty na wojnie to by w sumie pasowało. Wtedy by była całość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Seadragon
Syn Tsagana
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Orda Heilar
|
Wysłany: Czw 15:17, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Skoro mechanika nie ma zbyt wiele spólnego z realiami, zatem zmieniam moje zdanie i przychylam do opcji 2, jeżeli chodzi o damą rozgrywkę. Jeżeli zaś chodzi o przeszłość - historię, to rzeczywiście - uważam, że w czasie wielkich podbojów wojska Ordy mogły osiągnąć ponad 100 tys. żołnierzy, przy czym należy zauważyć, że armia te znajdowałą się na dużym terenie, więc sumarycznie nie zauważało się takiej liczby, a i ogólnych zgromadzeń wojsk nie organizowano.
A wybieram opcję 2, gdyż zakładamy, że na początku gry państwa przeżywają trudności (ew. nie są w okresie swojej świetności), oraz nie prowadzą wojen, więc wojska nie regularne nie powinny stanowić więcej niż kilkanaście tysięcy. Wybuch wojen zaś powinien powodować maksymalny wzrost do kilkudziesięciu tys.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amras
Ojciec Landarothu
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Vesanai
|
Wysłany: Czw 16:03, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No więc dobra, roztrzygnięte, fabularnie możemy mieć do 100 tysięcy żołnierzy w całej naszej historii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leandor
Wybraniec Ainiss
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kirast - Idil
|
Wysłany: Pią 20:00, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm... no dobra 100tys. ale mimo wszystko musisz mechanicznie odzwierciedlić tą armie. I pytanie co będzie jeśli dojdzie do bitwy pomiędzy dwiema takimi armiami. Ile z założenia ma kazdy oddział liczyć(jak dla mnie max 500-1000 żołnierzy, jeśli nie za dużo)? Jeśli będzie liczył 1000 to kierowanie bitwy setką oddziałów z mechanicznego punktu widzenia będzie mordengą, nie sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Coen
Władca Krainy
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Tara, księstwo Pyruna, Landaroth
|
Wysłany: Sob 10:16, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Powiedziałbym raczej, że liczbowo w mechanice powinna zostać 20'stka. Tak sklecono mechanikę i jest ona dobra. Można po prostu uznać, że jest to niejako reprezentacyjne i każda jednostka tak "naprawdę" odzwierciedla znacznie większy oddział. W ten sposób jak ktoś się połasi o stworzenie fabularnego opisu do bitwy to będzie mógł mieć wielkie armie itd.
Poza tym nie mylcie pojęcia maksymalna armia z armią normalnie dostępną. To, że Max armia może (MOŻE, nie MUSI) liczyć 100 000 wojów nie oznacza, że liczyła tyle w każdym momencie historii państwa. Normalne armie to wręcz dużo mniejsze siły, powiedzmy 30-70k. W zasadzie tylko niektóre i tylko niekiedy powinny mieć możliwość posiadania więcej - i jedyne, co tu widzę to Hordę, kiedy dawała wszystkim największego łupina oraz Ordę jak ruszyła na podboje. Z ta różnicą, że takie wojska raczej nie miały by dostępu do nowych oddziałów tak łatwo i często jak inne (inaczej by po prostu podbiły wszystkich). Ponownie, jak mówię potrzeba tu zdrowego rozsądku przede wszystkim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|